poniedziałek, 16 lutego 2015

Los kota w Afryce

Jutro będzie obchodzony w Polsce Światowy Dzień Kota. Warto wiedzieć, że nie wszędzie te wspaniałe zwierzęta są traktowane tak, jak w naszej części świata. W „Masce Afryki” autorstwa noblisty V.S. Naipaula znalazłem taki oto fragment dotyczący zwyczajów panujących w Ghanie: „Z kotami był problem, bo niełatwo je zabić. Koty wyczuwają, że zostaną zabite na mięso – walczą wtedy o życie i przez parę minut potrafią być niebezpieczne. Gdy się kogoś zaprosi na obiad i chce się gościowi zaoszczędzić przykrych scen, najlepiej zabić kota, skręcając mu kark, tak jak w Anglii zabija się królika. Ale to grozi poważnymi zadrapaniami. Najbezpieczniej będzie – o ile gospodarz i gość gotowi są znieść związany z tym harmider – wrzucić kota do worka i zatłuc go kijem. Inną godną polecenia metodą jest topienie. Na przynętę wrzuca się do pojemnika sardynkę, a potem aż do skutku wlewa się wodę. Sposób ten ma dodatkową zaletę, bo kot połknie mnóstwo wody, a opitego kota łatwiej się obdziera ze skóry”. Wstrząsające!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz